WIZYTA W SEJMIE

Dodano 17 marca 2019
WIZYTA W SEJMIE

Głównym celem była wizyta w izbie niższej polskiego parlamentu, czyli w sejmie, ale zwiedziliśmy też najważniejsze atrakcje turystyczne  stolicy i (oczywiście!) Złote Tarasy. 

W dniu naszej wizyty (czwartek) trwały obrady sejmu, co oznacza nieco inne zwiedzanie budynku: weszliśmy na salę posiedzeń, ale już nie do znanych z przekazów telewizyjnych korytarzy sejmowych. Szczęście nam jednak sprzyjało, bo mieliśmy okazję wysłuchać wystąpienia posła, na którego zaproszenie tam pojechaliśmy, czyli Adama Szłapki (Nowoczesna). Poseł komentował expose ministra Czaputowicza o stanie polityki zagranicznej, które zostało przedstawione sejmowi tego dnia .  Po wysłuchaniu jeszcze kilku posłów z różnych partii (Teraz, PiS, Ruch Narodowy) przeszliśmy do innej sali na spotkanie z posłem Szłapką, który przedstawiając się z dumą oznajmił, że jest absolwentem „Kolberga”.  Uczniowie zadawali też pytania: w jakich komisjach pracuje (komisja ds. służb specjalnych i spraw zagranicznych), jakie studia skończył (UAM, politologia i wschodoznawstwo), ile godzin dziennie pracuje (czasami 16), kiedy zaczął interesować się polityką i czym to się przejawiało (jako nastolatek, zaczął współpracować z organizacjami pozarządowymi i współorganizować je). Pan Poseł zachęcał młodzież do włączania się w różne projekty na rzecz społeczności lokalnej. 

Po tym spotkaniu kościaniaków i jednocześnie „kolberowiczów” przeszliśmy z przewodniczką do makiety, przedstawiającej wszystkie budynki sejmowe. Wysłuchaliśmy historii polskiego parlamentaryzmu, dowiedzieliśmy się, kiedy te budynki powstały i w jakich okolicznościach. Ciekawostką, o której nie wiedzieliśmy, było to, że na terenach sejmowych znajduje się pasieka, gdzie pszczoły produkują ekologiczny miód. 

Po wizycie w sejmie przeszliśmy Krakowskim Przedmieściem, zatrzymując się przy najciekawszych budynkach – Hotelu Bristol, Uniwersytecie Warszawskim, Pałacu Prezydenckim i tak dotarliśmy do Placu Zamkowego z Kolumną Zygmunta, zamkiem i piękną panoramą Warszawy z widokiem na Stadion Narodowy i trasę w-z. Następny postój był na Starym Rynku, gdzie przy syrence zrobiliśmy sobie zdjęcia. Teraz czekał nas niezły spacerek: postanowiliśmy przejść pieszo do Złotych Tarasów. Po drodze mieliśmy za to okazję zobaczyć spory kawałek Stolicy, min. Grób Nieznanego Żołnierza na pl. Piłsudskiego. Jeśli ufać licznikowi kroków w naszych smartphonach, to zrobiliśmy ok. 11 000 kroków – dobry wynik dla zdrowia! 

W Złotych Tarasach to już był relaks – zakupy i posiłek regeneracyjny przed kilkugodzinną podróżą do domu. Ten długi i pełen wrażeń dzień zakończył się pół godziny przed północą (wyjechaliśmy 0 6.00 rano). Warto było!

 Urszula Iwaszczuk

Zdjęcia: Robert Padurek

Czytaj także

Wyprawa w Góry Suche
16 kwietnia 2024
Wyprawa w Góry Suche
Kolberg na Eurolidze!!!
22 marca 2024
Kolberg na Eurolidze!!!
Wykład pt.
07 lutego 2024
Wykład pt."Zbrodnia Katyńska"