Izrael 2017 - dzień 7 (7 listopada)

Dodano 07 listopada 2017
Izrael 2017 - dzień 7 (7 listopada)

Jaffa była zawsze ważna, bo znajdował się tutaj port, do którego w przeszłości przybywali pielgrzymi z Europy. Nie tylko pielgrzymi, niestety, bo np. pod koniec XIX wieku miasto zostało zniszczone przez Napoleona. W czasach Chrystusa przebywał tutaj Św. Piotr i z tej racji wybudowano kościół pod wezwaniem Św. Piotra. W kościele tym odbywała się akurat msza w języku francuskim. Odkryliśmy też akcent polski, czyli replikę Matki Boskiej Częstochowskiej – obraz przywieziony przez robotników polskich na przełomie XX i XXI wieku. Z kościoła przeszliśmy malowniczymi uliczkami z rozmieszczonymi po drodze znakami zodiaku. Przy nuncjaturze Watykanu mogliśmy wrzucić do specjalnie w tym celu umieszczonej skrzynki kartkę do papieża. Po drodze spotkaliśmy grupę licealistów z Warszawy, którzy też przebywają w Izraelu na wymianie szkolnej. Zatrzymaliśmy się na chwilę na „moście życzeń”. Legenda głosi, że w ciągu 6 – 12 miesięcy spełni się każde życzenie, gdy wypowiemy je, dotykając swojego znaku Zodiaku, zwracając się z zamkniętymi oczami w stronę morza. Hmm… Co szkodzi spróbować? Warto dodać, że wszyscy uczniowie izraelscy towarzyszyli nam w zwiedzaniu, chociaż według tutejszych zasad powinni być w tym czasie na lekcjach w szkole. Przyjechało nawet dwóch Druzów z Sajur. Chyba nas polubili. Nadszedł czas na długo wyczekiwany punkt programu – pobyt na plaży. Słońce, piasek, krystalicznie czysta woda, lekka bryza – czy można marzyć o czymś wspanialszym w listopadzie? Po plaży do domu, a tam… to już inna historia.

Urszula Iwaszczuk

Czytaj także

GOŚCIE Z IZRAELA KOLEJNY RAZ W „KOLBERGU”
06 września 2023
GOŚCIE Z IZRAELA KOLEJNY RAZ W „KOLBERGU”
02 listopada 2022
Izrael 2022 - dzień 9
02 listopada 2022
Izrael 2022 - dzień 8