Niczym seans w kinie grozy zaczął się dla nas tegoroczny, II Wielkopolski Turniej Debat Oksfordzkich. Pełne napięcia losowanie i oto jesteśmy w grupie D, razem z V Liceum z Poznania, drużyną z Ostrzeszowa i reprezentacją Środy Wielkopolskiej. Żadna z tych szkół nie jest nowicjuszem w sztuce „sporu na słowa”! Jednak „drużyna z Kolberga” w składzie: Weronika Wojciechowska ( II F ), Aleksandra Nowacka (III F), Katarzyna Markiewicz (II F) i Wiktoria Glinkowska (II D) nie traciła rezonu.
W pierwszym pojedynku zmierzyliśmy się z poznańskim liceum debatując nad tezą: „Wydatki na kulturę i naukę w Polsce powinny zostać ustalone na poziomie 2 % PKB” . Lepsi okazali się poznaniacy wygrywając 23 do 16, ale uzyskany przez nas dwucyfrowy wynik punktowy świadczył o dobrym przygotowaniu naszej drużyny i miał okazać się wielce istotny w przyszłości. Druga debata dotyczyła kwestii podjęcia przez Stany Zjednoczone stanowczych działań w celu zjednoczenia Korei. Adwersarzem była drużyna ze Środy Wielkopolskiej. Tym razem okazaliśmy się lepsi, odnosząc zwycięstwo 24 : 15. Można powiedzieć, że w tym momencie turniej rozpoczął się dla nas od początku, gdyż o awansie do dalszych rozgrywek miało zdecydować trzecie „debatanckie rozdanie”.
Z drużyną z Ostrzeszowa pochyliliśmy się nad tezą „Turcja powinna zostać usunięta ze struktur Nato”, odnosząc minimalne, jednopunktowe zwycięstwo 25 : 24. Oznaczało to wyjście z grupy i awans do dalszych rozgrywek. Na załączonym poniżej zestawieniu widać, że w bilansie fazy grupowej zdobyliśmy 65 „małych” punktów co jest kolejnym dowodem na silną merytoryczną i retoryczną podbudowę naszej reprezentacji.
W pierwszej odsłonie fazy pucharowej natknęliśmy się na drużynę z Koła i po dramatycznym pojedynku w kwestii „Państwa strefy Euro powinny utworzyć federację” okazało się, że sędziowie ustalili wynik remisowy 23 : 23. O tym kto awansuje do półfinału miała zadecydować dogrywka ( jak widać napięcie na tym turnieju oscylowało w górnej strefie stanów wysokich). W takich sytuacjach organizatorzy, czyli Fundacja Edukacyjna G 5 wyznaczają nieznaną wcześniej zawodnikom tezę i losują jedną ze stron. Teza brzmiała, ni mniej ni więcej: „Pies czy kot”. Kościan reprezentował Ola Nowacka, która też wylosowała „kota”. 5 minut czasu na przygotowanie!!! i dwa razy po 1 minucie mowy !!!. To co zrobiła Ola było fenomenalne, niewiele osób potrafiło by wytrzymać takie napięcie i jednocześnie tak znakomicie przedstawić swoje poglądy na oczach kilkudziesięciu kibiców w tak krótkim czasie. Brawo, brawo, brawo!!! Jurorzy jednak przyznali zwycięstwo mówcy z Koła, który także – trzeba przyznać – świetnie wywiązał się ze swojej roli. Tak więc udział w turnieju zakończyliśmy na fazie ćwierćfinałowej, co nas bardzo cieszy i motywuje do dalszej pracy. Za wszystkie wyjątkowe – nawet jak na debaty oksfordzkie – emocje i poczucie satysfakcji Weroniko, Olu, Kasiu i Wiktorio serdecznie dziękujemy.
Na zakończenie dodamy tylko, że swój udział w Turnieju w postaci sparringu z III LO z Poznania miał też druga drużyna z Kościana (Adam Urbański II A, Szymon Przywecki II E, Maria Marciniak II E i Tomasz Olejnik II A), za swą dobrą postawę otrzymali pochwały ze strony jurorów. Wam również gorące wyrazy podziękowania, także za wsparcie drużyny turniejowej.
opiekunowie Szkolnego Klubu Debat Oksfordzkich
Joanna Głowacka – Wieczorek
Janusz Grupiński
zdjęcia: Fundacja Edukacyjna G5