Civic Up! Academy, czyli Ola w amerykańskiej szkole

Dodano 04 lipca 2018
Civic Up! Academy, czyli Ola w amerykańskiej szkole

Organizatorami szkoły były Ambasada Amerykańska w Warszawie, Centrum Edukacji Obywatelskiej i Fundacja Wspomagania Wsi. Zajęcia adresowano do licealistów z całej Polski, którzy chcą się nauczyć, jak planować i prowadzić działania społeczne. Oczywiście nie wystarczyło zgłosić się, należało przystąpić do konkursu i Ola go wygrała jako jedna z 28 uczestników.

Organizatorzy przygotowali bardzo zróżnicowane zajęcia, które odbywały się w American School of Warsaw w Konstancinie od 8.00 do … 23.00. Pomimo tak intensywnego programu Ola nie wyobraża sobie lepszego rozpoczęcia wakacji.  Każdy dzień przebiegał pod innym hasłem: dzień amerykański i integracyjny (poznanie się, wypracowanie zasad współpracy, budowanie zespołu, baseball, amerykański grill), dzień komunikacyjny (system polityczny w PL i USA, dobra komunikacja, debata i argumentowanie), dzień liderski (sprawdzanie faktów, walka z fake newsami, jak obywatele mogą zmieniać swoje otoczenie), dzień badawczy (jak patrzeć na ręce władzy, jak pytać i słuchać, badania społeczne, przygotowanie do zadania „Z czym zmaga się Warszawa?”), dzień terenowy (wykonanie i podsumowanie zadania praktycznego „Z czym zmaga się Warszawa?”), dzień kreatywny i podsumowujący (kreatywne rozwiązywanie problemów społecznych, ewaluacja i posumowanie, prezentacja prototypów projektów). Na zakończenie (a jakże!) kolacja w rezydencji ambasadora Paula Wayne’a Jonesa.

Ola wróciła z tej szkoły zachwycona i pełna wrażeń. Zajęcia prowadzone były po angielsku przez amerykańskich (dyplomaci) ekspertów i po polsku przez Polaków. Wyobraźcie sobie, że podczas zajęć z debat oxfordzkich, gdy Ola przedstawiła się jako uczennica „Kolberga”, od prowadzącego zajęcia usłyszała: „Kolberg, moja ulubiona szkoła, mistrzowie debatowania”. Reakcja Oli: „Byłam dumna, że jestem z „Kolberga”! Co jeszcze zrobiło na Oli ogromne wrażenie? Otóż, podczas pobytu w amerykańskiej szkole w Konstancinie nauczyciele wręczyli uczestnikom warsztatów (których nie znali) wysokiej klasy (czyli drogi) sprzęt elektroniczny, mówiąc: „nakręcajcie, co chcecie”. „Mieli do nas pełne zaufanie”, mówi Ola. Tak, to zaufanie. No i oczywiście niezapomniana kolacja w rezydencji i z udziałem Ambasadora Stanów Zjednoczonych w Warszawie, z którym Ola miała okazję porozmawiać na interesujące ją tematy (także o piesku ambasadora) i który zaproponował jej roczny pobyt w USA. Z zaproszenia Ola chyba nie skorzysta, bo ma inne plany edukacyjne. Zapewniła jednak ambasadora, ze na pewno weźmie udział w konkursie „I Know America 2019”.

Ola wróciła z Warszawy wzbogacona w wiedzę, nowe umiejętności i przyjaźnie. Odważyła się wykorzystać szansę, jaką dała jej szkoła. Tak trzymać! Pamiętacie, co powiedział pan wiceburmistrz podczas uroczystości zakończenia roku szkolnego? Michał Anioł, Rafael Santi, Donato Bramante i inni ludzie renesansu pochodzili z małych miejscowości, a osiągnęli wielkie rzeczy. Trzeba mieć plan i odwagę, nie wolno marnować sprzyjających okazji, bo mogą się nie powtórzyć. Nie myślcie o sobie, ze skoro jesteście z małej miejscowości, to pewne oferty są nie dla was. Wszystko jest dla was!

Urszula Iwaszczuk

Czytaj także

Życzenia Wielkanocne
26 marca 2024
Życzenia Wielkanocne
I Turniej o E-sportowy Puchar Ligi Kolberga
01 czerwca 2017
I Turniej o E-sportowy Puchar Ligi Kolberga
Dzień wody w Kolbergu
25 marca 2024
Dzień wody w Kolbergu